Na budowie robotnik taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta:
- Nie lepiej byłoby na taczce?
- Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.
Mój dziadek (lat 87) przegląda swoją starą książkę telefoniczną z lat 60-tych i mówi:
- Potrzebuję nową książkę telefoniczną!
- Ale po co ci ona, dziadku?
- Bo wszyscy abonenci z tej co mam, już nie żyją.
Kto nigdy nie uczy się na swoich błędach?
- Saper.
Rozmawiają dwa lwy w ZOO:
- Podobno kiedyś udało Ci się uciec.
- To prawda, ukryłem się wtedy urzędzie. Codziennie zjadałem jednego urzędnika, nikt nie zauważył. Dopiero jak się pomyliłem i pożarłem sprzataczkę, zrobiła się afera i mnie złapali...
Idzie mężczyzna po rynku miasta, nagle zatrzymuje go pan z puszką na pieniądze i mówi:
- Dzień dobry, czy mógłby pan wrzucić parę drobnych? Zbieramy na chorą dziewczynkę..
Na co odpowiedział pierwszy:
- A po co wam chorą dziewczynka
Delegacja nauczycieli zostaje wpuszczona do gabinetu Ministra Edukacji Narodowej.
- Panie Ministrze! Nie mamy pieniędzy!
- Trudno. Jakoś przeżyję… Wchodźcie proszę, wchodźcie…
Komentarze
Odśwież13 sierpnia 2019, 23:47
Mógłaby jakaś dobra duszyczka wytłumczyć bo nie zrozumialem, próbowałem wyjaśnienie znależć i wiem ze stirlitz to jakiś szpieg, ale to nie wszystko wyjaśnia
Odpisz
14 sierpnia 2019, 09:33
@Defcior: Mueler też był szpiegiem widocznie, zrozumiał przecież rosyjski.
Odpisz
14 sierpnia 2019, 15:07
rozumiesz angielski?
Odpisz
14 sierpnia 2019, 15:07
pewnie jesteś Brytyjskim szpiegiem albo Amerykańskim
Odpisz
14 sierpnia 2019, 16:21
@Felixprzezx: W niemieckim wojsku podczas II byłoby to jednak dość podejrzane, nie sądzisz?
Odpisz
16 sierpnia 2019, 03:29
Ok dziękuje :3
Odpisz