Dzwoni telefon, kobieta podnosi...

Dzwoni telefon, kobieta podnosi słuchawkę, a po drugiej stronie odzywa się pijany facet:
- Halo... czy ja rozmawiam z panią przez telefon?
- Nie, k*rwa, przez telewizor!
- Boże! Transmisja na żywo, a ja w samych slipkach!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar sliwak2001

29 czerwca 2019, 16:22

Mój fetysz matematyczny został zaspokojony

Avatar BlueShadowRap

28 czerwca 2019, 19:08

Transmisja na żywo !!! zaczyna sie mecz

Avatar NataliaNatalia082

28 czerwca 2019, 14:17

Proszę Nie Przeklinac

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2019, 15:30

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2019, 15:30

@NataliaNatalia082: to nie tak działa jeja

Avatar KayonPL

28 czerwca 2019, 15:33

@NataliaNatalia082: To. Tak. Nie działa.

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2019, 15:51

Avatar KayonPL

28 czerwca 2019, 16:24

Avatar setinek2006_2

28 czerwca 2019, 23:42

@NataliaNatalia082: ku*wa ch*j pie**ole

Avatar DUdEplg

29 czerwca 2019, 15:33

@NataliaNatalia082: a będę tym jednym co dał w górę 😁

Avatar Uskrzydlonyhusar

29 czerwca 2019, 16:51

@DUdEplg: Zdrajca

Avatar
Meme_guy

29 czerwca 2019, 17:54

@Uskrzydlonyhusar: Albo debil

Avatar Uskrzydlonyhusar

29 czerwca 2019, 18:27

też możliwe

Avatar kacp80

11 lipca 2021, 23:41

@NataliaNatalia082: siusiāk

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Pewna pani wybierała się samolotem w odwiedziny do córki.
Będąc już na lotnisku w kolejce do kontroli ustawiła się tuż za księdzem.
- Ojcze... - zwróciła się do niego szeptem przed samą kontrolą - miałabym prośbę...
- Tak droga pani? - zachęcił ją ojczulek.
- Kupiłam dla mojej córki jedną z tych najnowszych golarek dla kobiet.
Ksiądz rozumie, u nich to majątek kosztuje. Przy tych zaostrzonych przepisach znajdą to na sto procent przy mnie i zarekwirują. Nooo więc, jakby ksiądz był taki miły i schował ten drobiazg pod sutanną, to na pewno nie będą tam u księdza sprawdzać.
- Oczywiście pomogę pani - zadeklarował się ksiądz - ale uprzedzam, że w moim fachu wielu rzeczy mi nie wolno, na przykład nie wypada mi kłamać.
- Jakoś to będzie - stwierdziła optymistycznie kobieta.
Podczas kontroli spytano księdza, czy ma przy sobie coś zabronionego. Po chwili zastanowienia odpowiedział on spokojnie:
- Od głowy do pasa nie mam przy sobie nic niebezpiecznego...
- A od pasa w dół? - spytał zdziwiony urzędnik celny.
- A tam, mam faktycznie coś specjalnego. Ale tylko dla pań. Przyznam się panu, że jeszcze nieużywane. Przepuścili go rechocząc.

Zobacz cały dowcip

Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta, jak zwierzęta się nazywają.
- To jest kot - mówi Małgosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzyś.
- Świetnie. A to? - pyta nauczyciel Jasia, prezentując zdjęcie niedźwiedzia.
Jasio milczy. Nauczyciel postanawia zażartować:
- Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- Nienasycony buhaj?

Zobacz cały dowcip

Nie jedzą, nie piją a rosną?
- Ceny.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip