Kupił facet wiertarkę i go...

Kupił facet wiertarkę i go pokręciło.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar erykos123

18 stycznia 2019, 11:11

wody

Avatar WielkiSpod

18 stycznia 2019, 13:09

Avatar darcus

25 czerwca 2019, 02:13

@erykos123: Gratulacje! To prawidłowa odpowiedź!
Przypominamy, że pytanie brzmiało: liofilizacja to pozbawienie żywności tłuszczu czy wody?

Avatar NataliaNatalia082

28 czerwca 2019, 14:23

@darcus: nigdzie nie było pytania!!! :(

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2019, 15:58

Avatar KAVAAS

28 czerwca 2019, 17:58

@NataliaNatalia082: pytanie było i brzmiało 'liofilizacja to pozbawienie żywności tłuszczu czy wody?'

Avatar setinek2006_2

28 czerwca 2019, 23:43

@NataliaNatalia082: czy masz raka czy raka raka

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Prostytutka do podejrzanych klientów:
- Hej, jesteście z policji?
- Skąd! Oczywiście, że nie. Co za absurdalny pomysł!
- Bo wiecie, jeśli jesteście policjantami, to musicie mi o tym powiedzieć.
- Nieprawda, nie musimy.

Zobacz cały dowcip

Sierżant pyta rekruta:
- Słyszałem, że lubicie muzykę? A co najbardziej?
- Melduję, że najbardziej lubię sygnały na posiłki!

Zobacz cały dowcip

Autobusowa wycieczka zagraniczna. Przed granicą autokar staje, panie na prawo, panowie na lewo. Potem wracają, a kierowca pyta:
- Czy nikogo Wam nie brakuje?
Cisza, autokar odjeżdża. Przed kolejną granicą do kierowcy podchodzi podchmielony pasażer:
- Panie kierowco, nie ma mojej żony.
- Przecież pytałem czy nikogo Wam nie brakuje!
- Mi jej nie brakuje, po prostu mówię, że jej nie ma.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?

Zobacz cały dowcip