Pewnego ranka kobieta otwiera...

Pewnego ranka kobieta otwiera drzwi, a przed nimi stoi mężczyzna, którego nigdy wcześniej nie widziała. Ten pyta ja uprzejmie, czy umie "dawać dupy". Kobieta trzaska drzwiami ze złością, ale po chwili znów ten natręt dzwoni i znów zadaje to samo pytanie. Sytuacja powtarza się również następnego ranka - kobieta nie wytrzymuje i prosi męża, by trzeciego dnia pojechał później do pracy, a gdy nieproszony gość znowu przyjdzie - ten spuści mu łomot. Mąż z bejzbolem czeka w pokoju, a żona otwiera drzwi:
- Przepraszam panią, ale czy umie pani dawać dupy?
- Tak, umiem, jeśli już pan taki ciekawy!
- Świetnie, to niech pani da trochę mężowi, to może przestanie przyłazić do mojej żony!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Mimiengland

20 kwietnia 2019, 09:44

To jest nie samowite

Avatar Mimiengland

19 kwietnia 2019, 15:18

@ewamisiu mogę się z tym zgodzić

Avatar ewaimisiu

25 października 2018, 00:11

Świetny kawał. ..na 10

Avatar
Konto usunięte

27 marca 2019, 15:48

@ewaimisiu: Witam z przyszłości

Avatar Grzechoooo

3 kwietnia 2019, 22:58

cześć

Avatar
Konto usunięte

4 kwietnia 2019, 13:56

@Grzechoooo: No cześć

Avatar Grzechoooo

4 kwietnia 2019, 15:22

jak życie?

Avatar
Konto usunięte

4 kwietnia 2019, 16:15

@Grzechoooo: A no fajnie

Avatar Grzechoooo

4 kwietnia 2019, 16:46

to fajnie

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip