- Bardzo się martwię, bo mój syn...

- Bardzo się martwię, bo mój syn urodził się 1 sierpnia, kiedy Merkury wciąż był w retrogradacji. Droga wróżko, pomóż, proszę, zrozumieć, jak to może wpłynąć na los mojego syna. Z góry dziękuję.
- Merkury w retrogradacji w tej sytuacji jest bardzo niepokojący. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziecko zostanie wychowane przez pieprzniętą madkę.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Loginamika04

25 stycznia 2021, 15:14

Y... Ups, moja matka to madka

Avatar jakitygrys

11 kwietnia 2020, 18:28

Wróżby zodiakalne to też grzech. Nie wiem tylko czy ciężki. Muszę spytać klechy.

Avatar DjMalan

9 czerwca 2019, 14:43

Matkę...

Avatar baarts

24 czerwca 2019, 01:31

@DjMalan: madkę

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Rozmawia dwóch kolegów.
- Słyszałem, że masz problemy łóżkowe. Co się dzieje?
- Ja się staram, żona stara...

Zobacz cały dowcip

Przychodzi Marian do lekarza. Lekarz zbadał go i mówi:
- Nie pić, nie palić, nie denerwować się.
Marian wstaje i kieruje się do wyjścia.
- Dlaczego pan wychodzi?
- Żeby się nie denerwować!

Zobacz cały dowcip

Dwóch psychoanalityków, jeden czterdzieści, drugi siedemdziesiąt lat, jadą windą w upalne letnie popołudnie. Pierwszy zmęczony, tępo wpatruje się w przestrzeń. Drugi radośnie przegląda coś na telefonie, gdy po chwili dociera do niego, że ktoś coś do niego mówi:
- ...olego, jakim cudem potrafisz słuchać przez cały dzień swoich pacjentów i mieć tak fantastyczny humor na koniec dnia?
- Przepraszam. Słuchać?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip

Ciemna, deszczowa noc listopadowa. Do pubu na wsi w Anglii wchodzi dwóch dżentelmenów. Jeden pyta barmana:
- Czy w tej wsi jest duży czarny pies z białą obrożą?
- Nie
- A może w tej wsi jest duży czarny kot z białą obrożą?
- Nie
Pytający mówi do kolegi:
- Wiesz co John, chyba jednak przejechaliśmy pastora

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip