Młody chłopak pierwszy raz idzie...

Młody chłopak pierwszy raz idzie do prostytutki, kładzie się i mówi:
- Denerwuję się. Nigdy wcześniej nie byłem z prostytutką.
- Spokojnie. Po prostu rozluźnij się i powiedz mi, co lubisz.
- Żółwie.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Kinga_Kenobi

18 stycznia 2019, 16:13

Żółwie? Czyżby John Laurens?

Avatar Autommatt

12 lutego 2019, 18:47

@Kinga_Kenobi: Zrobiłaś mój dzień

Avatar koniecnazw

5 września 2019, 22:17

Avatar SongManka510

7 lutego 2019, 19:12

Żółw od tyłu= włóż mrrr

Avatar BardzoOryginalnaNazwa

22 stycznia 2019, 21:23

Żółw od tyłu

Avatar Eranusieq

18 stycznia 2019, 11:00

Ja tam wole "kotki"

Avatar sliwak2001

18 stycznia 2019, 13:37

@Eranusieq: Takie włochate najlepsze, najfajniej się je mizia, ale niestety ma się potem kłaki w zębach.

Avatar Eranusieq

19 stycznia 2019, 18:45

@sliwak2001: Jedyny minus

Avatar kamilowski2004

17 stycznia 2019, 09:15

przetłumaczyć zagraniczny mem i zrobić go w formie dowcipu. jejacy jak zwykle w formie

Avatar Mrpoker

17 stycznia 2019, 02:25

El0

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Jak inaczej nazywa się para duchów po ślubie?

Pożycie małżeńskie!

Zobacz cały dowcip

- Czy państwo gracie na życzenie gości? - zwraca się pewien jegomość do orkiestry w restauracji.
- Oczywiście. A czego pan sobie życzy?
- Życzyłbym sobie, żebyście zagrali w bilard.

Zobacz cały dowcip

Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, dostałam hemoroidy.
- Gdzie?
- W dupie!
- Ale jesteś... Jak coś kupię to też Ci nie powiem gdzie!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip

- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.

Zobacz cały dowcip

Mąż z żoną baraszkują w sypialni. Zabierają się do tego bez pośpiechu, powoli budując romantyczny nastrój. Nagle zza ściany słyszą wkurzonego sąsiada:
- Co to ma być? Ruszać się, ślimaki jedne!
Trochę speszeni odsuwają się od siebie i z niepokojem patrzą dookoła, a zza ściany znowu:
- Jesteś facet czy pedał? No bierz ją! Bierz ją ku**a!
Żona na to:
- Ten stary zbok chyba nas podgląda. Zobacz czy ściana nie jest dziurawa.
I zaczyna się szukanie dziury w całym, ale na nic - mur jest solidny i szczelny niczym Durex Extra Safe.
Nadal zaniepokojeni, atmosfera jest już mocno zepsuta, ale w końcu inne uczucia biorą górę i para znów zaczyna się obściskiwać. A zza ściany znowu:
- No szybciej! Tyle kasy na was poszło, ciamajdy!
Żona od razu:
- O czym on gada? Ten psychol chyba podłożył nam tutaj kamerę!
I zaczyna się zaglądanie w każdy kąt, przestawianie mebli i panika, chcą już dzwonić na policję, kiedy nagle mąż łapie się za głowę.
- Nie dzwoń. Rany boskie, debil ze mnie, nie dzwoń! Mecz! Kompletnie zapomniałem!

Zobacz cały dowcip