Matka do córki:
- Córeczko, idziesz na pierwszą randkę. Powinnaś mieć wszystko piękne: ubranie, makijaż, bieliznę...
- Bieliznę? Mamo, przecież to pierwsza randka.
- Oj, córciu... Ja w twoim wieku nie byłam taką pesymistką.
- Tato czemu babcia biega zakosami?
- Nie gadaj, podawaj magazynki!
- No i co powiedział twój mąż jak dowiedział się, że rozbiłaś samochód?
- A mam opuścić brzydkie słowa?
- Oczywiście!
- No to nic nie powiedział.
Mąż do żony:
- Zobacz jaki piękny dzień dzisiaj.
- Piękny, no i co?
- Mówiłaś, że pewnego pięknego dnia mnie zostawisz...
Czym różni się upadek z ósmego piętra od upadku z parteru?
Przy upadku z ósmego piętra słychać:
Aaaaaaaaaaaaaaa ŁUP
A przy upadku z parteru:
ŁUP aaaaaaaaaaaa
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Komentarze
Odśwież13 kwietnia 2018, 05:43
A córka nie mówi tego w sensie "na co mi bielizna"?
Odpisz
13 października 2018, 18:36
@Monster_: Nie, to przecież pierwsza randka. Zazwyczaj na pierwszych randkach do niczego nie dochodzi. Szczególnie gdy dziewczyna/kobieta jest porządna. Po prostu nie jest puszczalska ;)
Odpisz
13 października 2018, 23:05
@iger3: A skąd wiesz, że ta nie jest? ;)
Odpisz
13 października 2018, 23:25
@Monster_: Ponieważ mówi " - Bieliznę? Mamo, przecież to pierwsza randka." Puszczalska raczej by tak nie zareagowała ;)
Odpisz
15 października 2018, 17:53
@iger3: Kiedy dziewczyna i chłopak nie są puszczalscy*
Jak tylko jedna osoba jest to i tak do niczego nie dojdzie.
Odpisz
6 listopada 2018, 14:55
@Monster_: "na co mi bielizna"? Na du*ę. ;)
Odpisz
16 października 2018, 15:12
brawo podoba mi się
Odpisz