W każdą niedzielę, wychodząc z kościoła, mężczyzna dawał żebrakowi 10 zł i tak to trwało kilka miesięcy. W październiku dał mu 5 zł.
Zdziwiony żebrak pyta:
- Dlaczego tylko 5 zł, zawsze było 10 zł?
- No wiesz, posłałem syna na studia.
- To dlaczego na mój koszt?
Idzie totalnie zmasakrowany zając przez las. Cały zakrwawiony, bez ręki i oka.
Pyta go jeż:
- Co się stało?
- Nic, tylko założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi ręki nie urwie...
- Stary, Ty wiesz że Eskimosi mają ponad sto słów na określenie śniegu?
- Eee, ja to mam nawet więcej jak rano śpiesząc się do pracy samochód odśnieżam.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
Odśwież21 marca 2022, 13:37
O mnie mowa?
Odpisz
24 grudnia 2022, 22:40
@Loginamika04: Co to za pytanie
Odpisz
26 grudnia 2022, 20:09
@BetonowyMur: a bo mam na imię Emilka
Odpisz
21 października 2022, 16:03
lepiej by sie nazywała emailolada
Odpisz
11 kwietnia 2018, 07:31
XD beka 0%
Odpisz
21 marca 2018, 12:55
xD
Odpisz
15 marca 2018, 07:05
było
Odpisz
20 stycznia 2018, 10:20
Best joke ever awards 2018
Odpisz
18 stycznia 2018, 21:29
Albo żeńskie imię
Odpisz
18 stycznia 2018, 12:57
Fajne XD
Odpisz
13 marca 2018, 17:21
@xKotel: Nie DX
Odpisz