- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
Mama gotuje obiad, a tu nagle do kuchni wpada Jasiu i zaczyna marudzić:
- Mamo, kup psa...
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No, proszę, kup!
- Nie, nie chcę! Idź na podwórko i tam komuś sprzedaj.
Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny trafiła w ręce czelabińskiego badacza, który nauczył się ożywiać ludzi. Badaczowi podziękował osobiście Alfred Nobel.
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież7 kwietnia 2018, 21:06
A jak on ma prawie zawsze rację to ty jesteś kretynką
Odpisz
8 kwietnia 2018, 09:19
@BetonowyMur: Ja jestem prawie zawsze kretynką? Wypraszamy sobie jestem ON
Odpisz
Edytowano - 19 kwietnia 2018, 21:29
@Defcior: Tylko debil słucha się kretyna ;D
Odpisz
20 kwietnia 2018, 16:25
co? żartujesz czy ty serio jesteś nie onagrniety
Odpisz