Poszedł facet przed Świętami wyciąć choinkę do lasu. Tak szukał i szukał, że w końcu zabłądził.
Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy a tu stoi wielki niedźwiedź, piana z pyska mu leci i mówi:
- CO TU ROBISZ???
- Zgubiłem się - odpowiada facet.
- Ale czego się K***A tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź?
- Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość.
- No to K***AAAA jaaa usłyszałeeeeem. Pooomooogłoooo ciii?
Na budowie, podczas szkolnej wycieczki:
- Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadła mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej.
Na to odzywa się Jasiu:
- Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.
Zmęczony wielogodzinną podróżą samochodem udałem się do kawiarni. Zamówiłem kawę z podwójnym Red Bullem. Po dwustu kilometrach zorientowałem się, że zostawiłem auto na parkingu.
Jasiu wracając ze szkoły widzi księdza, który naprawia płot. Przygląda się aż ksiądz pyta:
- Jasiu czy ty w przyszłości chcesz zostać stolarzem?
- Nie proszę księdza, czekam tylko co ksiądz powie jak uderzy się młotkiem w palec
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież19 lutego 2016, 23:29
niedźwiedzie nie mówią
Odpisz
11 marca 2016, 08:49
To łgarstwo.
Odpisz
8 lutego 2019, 20:55
@ham22:
A spotkałeś jakiegoś?
Odpisz