Stirlitz, wychodząc z baru,...

Stirlitz, wychodząc z baru, poczuł silne uderzenie w potylicę. Szybko odwrócił się – to był asfalt.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar pmackowiakopl

29 listopada 2022, 10:42

oberwał aż zemglał

Avatar regun

17 grudnia 2017, 16:46

a asfalt zabrał mu portfel i uciekł kradzionym autem...

Avatar geralt735

25 listopada 2017, 09:37

Wściekły Stirlitz wpie**olił asfaltowi i spokojnie wrócił do domu.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Synek budzi ojca:
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!

Zobacz cały dowcip

Moskwa. Policjant zatrzymuje samochód, za kierownicą kobieta. Policjant pyta:
- Dlaczego pani nie włączyła świateł w tunelu?
- Jestem z Rostowa, skąd mam wiedzieć, gdzie się u was włącza światło w tunelu?

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ryba zrobiona z drewna?
Płotka!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip