Mówi Janusz do Staśka: -...

Mówi Janusz do Staśka:
- Sprzedałem fortepian żony, by było spokojniej w chacie i kupiłem jej saksofon.
- Jak to? Przecież też będzie hałasować.
- Tak, ale przynajmniej nie będzie śpiewać.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

12 kwietnia 2017, 22:30

Głupi Janusz. Jak żona będzie grała na saksofonie to będzie miała zajęte usta, które mogły by się jej przydać do czego innego (lenny)

Avatar
Konto usunięte

12 kwietnia 2017, 22:51

Niestety Janusz będzie pompował piłkę plażową własnymi siłami.

Avatar
Konto usunięte

12 kwietnia 2017, 22:54

pozostaje tylko bulić hajs na pompkę

Avatar
Konto usunięte

12 kwietnia 2017, 23:05

Prędzej da 10 złotych Owsiakowi niż pomkę kupi.

Avatar kokosek112

12 października 2017, 18:39

nie czaje co jest złego w daniu Owsiakowi, mój kolega żyje dzięki sprzętowi z WOŚP'u

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Dlaczego francuskie czołgi mają wmontowane lusterka?
- Żeby móc widzieć z nich linię frontu.

Zobacz cały dowcip

Na drodze dojazdowej do Sosnowca odzywa się nawigacja:
- Za 200 metrów zatrzymaj się. Ja wysiadam.

Zobacz cały dowcip

Jasiu marudzi ojcu:
- Tato ja chcę na sanki!
- Jestem zmęczony - odpowiada ojciec - Nie ma mowy.
- Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki.
Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki.
Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi:
- Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu.
- Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip