Lekarz odwiedza pacjenta. - Czy...

Lekarz odwiedza pacjenta.
- Czy chory jadł dzisiaj rosół, tak jak zaleciłem?
- Jadł!
- Z apetytem?
- Nie, z ryżem.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

1 kwietnia 2017, 18:54

Rosół z ryżem? Fuuuuj.

Avatar nietejaz163

5 kwietnia 2017, 22:28

Rosół z ryżem rządzi! #rosółzryżemteam

Avatar nunpan

21 września 2017, 00:13

@nietejaz163: z kluskami lepszy

Avatar KacperUE

1 października 2017, 15:50

@nunpan: pomidorowa knora z ryżem master race

Avatar
Konto usunięte

24 września 2017, 18:19

Bawi mnie to.Ale nie wiem czy napewno..

Avatar pepelol

19 września 2017, 20:48

To szpitalne jedzenie rosół z ryżem jest normalny

Avatar
Konto usunięte

16 maja 2017, 22:00

największe ku*wa świnstwo
tfu

Avatar Tatiana123123

4 kwietnia 2017, 16:35

😂

Avatar
Konto usunięte

22 września 2017, 17:33

@Tatiana123123: Na jeja jest pewna zasada nie urzywamy emotek

Avatar W_Goracej_Wodzie_Company

25 września 2017, 12:36

Oraz nie "urzywamy" słów z bledami ortograficznymi.

Avatar
Konto usunięte

25 września 2017, 16:14

Avatar W_Goracej_Wodzie_Company

25 września 2017, 18:13

Napisałam "bledami", nie "blendami", co sugeruje, iż zapomniałam o użyciu polskich znaków, co nie jest błędem.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip