Siedzą dwie blondynki w barze i...

Siedzą dwie blondynki w barze i zamówiły butelkę Coli. Jedna z blondynek odkręciła butelkę i zaczyna wlewać do szklanki odwróconej do góry dnem. Leje, leje i leje, aż w końcu mówi do drugiej blondynki:
- Ej z tą szklanką jest coś nie tak.
- Jak to, pokaż.
Druga blondynka robi dokładnie to samo co pierwsza, ale po chwili stwierdza:
- Pewnie, że z tą szklanką jest coś nie tak, ona nie ma dna.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Zekushi

5 maja 2023, 11:15

Veni, Vidi, Vici

05.05.2023 11:15

Avatar
Konto usunięte

19 kwietnia 2017, 21:30

Drugi dowcip :D

Avatar xNyksx

10 grudnia 2015, 20:19

Problem?

Avatar
Konto usunięte

1 października 2017, 15:12

@xNyksx: Tak
|---D<--- łopata odkopu

Avatar Filipobojba

5 stycznia 2019, 09:09

pożyczam

Avatar
Konto usunięte

5 stycznia 2019, 23:06

@Filipobojba: mam lepszą
|======{D

Avatar
kola4

31 marca 2020, 11:48

to pożyczam

Avatar
Konto usunięte

1 kwietnia 2020, 18:28

Mam jeszcze wiertło
====-[>

Avatar mante

30 maja 2015, 21:53

Pierwszy

Avatar wiki108

7 lutego 2016, 16:39

@mante: a nie bo nie pierwszy

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wieczorne wiadomości zawsze zaczynają się od słów: "Dobry wieczór", a później zaczynają pokazywać, że jednak nie.

Zobacz cały dowcip

W sądzie:
- Czy oskarżony był już karany?
- Tak, za konkurencję.
- Za konkurencję się nikogo nie karze! A co oskarżony robił?
- Takie same banknoty jak mennica państwowa.

Zobacz cały dowcip

Jeśli możesz być dobry w jednej rzeczy, bądź dobry w kłamaniu. Wtedy wszystko będzie dobrze.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip