Po pustyni idzie płetwonurek ubrany w akwalung, płetwy, żar leje się z nieba. Spotyka Araba na wielbłądzie:
- Przepraszam, do morza daleko?
- Ponad 200 km - mówi Arab.
- No, ładnie, ale plażę to żeście odpierniczyli!
Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła...
Siedzą dwaj kolesie przy piwie. Po trzeciej kolejce jeden zauważa:
- Coś masz stary nietęgą minę...
- Aż w mordę... Wczoraj wieczorem wróciłem do chaty, a koszula cała w szmince...
- Żonka ci pewnie żyć nie daje?
- A żebyś wiedział - marudzi wciąż: "kup mi taka szminkę, kup..."
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Komentarze
Odśwież15 stycznia 2017, 18:05
wylizać wam nozdrza?
Odpisz
16 czerwca 2020, 14:10
@fakemedaddy: tak
Odpisz
Edytowano - 11 stycznia 2017, 06:16
Hehe super dowcip xD
Odpisz
11 stycznia 2017, 22:18
@lukasz320: mój pierwszy
Odpisz
11 stycznia 2017, 16:22
kanapka kanapka
Odpisz
12 stycznia 2017, 20:42
@remoros1: co to ma wspólnego z żartem?
Odpisz
12 stycznia 2017, 23:26
Jak to co? Kanapka
Odpisz
14 stycznia 2017, 23:39
All we had to do, was follow the damn train, CJ!
Odpisz
15 stycznia 2017, 08:41
@Polski322: wiem ale to przez tego spaślaka z tyłu nie mogłem go dogonić!
wszystko jego wina!
Odpisz