Adwokat do klienta:
- Mam dla pana złą i dobrą wiadomość. Analiza DNA wykazała, ze na miejscu zbrodni znaleziono pańską krew.
- Oj, to źle... A ta dobra?
- Cholesterol i cukier w normie.
Co mówi policjant, kiedy jest na basenie?
- Dowody proszę!
- Co, nadmuchiwało się w dzieciństwie żaby przez słomkę?
- No, tak, a co?
- Witamy na kolonoskopii.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Komentarze
Odśwież9 sierpnia 2017, 15:54
Nie śmieszny ten żart
Odpisz
23 grudnia 2016, 15:48
Przesówamy błąd
Odpisz
20 grudnia 2016, 18:13
Hahahahaha...
Nie śmieszne
Odpisz
22 grudnia 2016, 14:04
@for_ever_alone: to twój komentarz nie jest śmieszny.
Odpisz
4 stycznia 2017, 22:08
Ale prawdziwy. Nie zwracam uwagi na łapki i opinie innych. A komentarz nie miał być śmieszny
Odpisz