Dwóch kolegów wdało się między sobą w dyskusję w biurze. Zeszło po chwili na temat zbliżającej się przerwy obiadowej.
- No co tam masz dzisiaj na lunch? - pyta zaciekawiony kolega
- A wiesz... Ryż, sosik, rybka...
- Co za nagła burżuazja... Kuchnia japońska powiadasz? - uśmiechnął się zaraz.
- Coś ty... Paprykarz będę wp*erdalał, bo zapomniałem wczoraj po pracy chleb kupić na kanapki.
Przychodzi matka z córką do lekarza i skarży się, że córka ma straszny wytrzeszcz oczu. Lekarz zbadał dziewczynkę i napisał receptę.
Matka z pacjentką wyszły z gabinetu, ale matka była ciekawa, co lekarz napisał na recepcie, bo nic się nie odezwał. Otwiera złożoną receptę i czyta:
"PROSZĘ POLUŹNIĆ KUCYKI."
Dwaj koledzy spotykają się w barze.
- Cześć! Zdałeś w końcu prawo jazdy?
- Eee... Słabo. Nawet nie zaczęliśmy i już nie zdałem.
- Co? Ale jak to? Mów, co się stało!
- No to było tak... Wsiadłem do samochodu, a instruktor mówi "Nie zdał pan". Pytam "Dlaczego?", a on "Bo usiadłeś na tylnym siedzeniu".
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież9 czerwca 2018, 11:27
a w piekle kto jest niby na górze?
Odpisz
27 grudnia 2016, 01:20
#jestemSąsiademZGóry
Odpisz
15 grudnia 2016, 07:46
Moi kiedyś około północy puszczali jakieś dziwne pieśni, takie wręcz pogrzebowe ._. Na tyle cicho, żeby nikogo nie obudzić, ale na tyle głośno, abym ja będąca tuż pod nimi to słyszała. Muzyczka fajna, ale trochę, um... 'niespodziewane' to było.
Odpisz
15 grudnia 2016, 14:42
A moi w środku nocy robią sobie imprezkę i puszczają muzykę najgłośniej jak się da.
Odpisz
15 grudnia 2016, 14:47
@ewelkapl: Na szczęście mieszkam na wsi i moi sąsiedzi mają tylko krowy xD
Odpisz
15 grudnia 2016, 16:19
@ewelkapl: Ej, ale to już można zgłosić jako przerywanie ciszy nocnej.
Ogólnie to pozdrawiam, moi sąsiedzi (tyle, że nie z góry) obecnie remont mają. Nawet teraz gdy to piszę słyszę uderzenia młotkiem i wiertarki. I tak już parę dni. I się nie zapowiada, że szybko przestaną.
Odpisz
15 grudnia 2016, 18:19
Cisza nocna nie istnieje, możesz zgłosić zakłócanie spokoju nawet w dzień.
Odpisz
Edytowano - 18 grudnia 2016, 12:18
Pare dni? Meeeega zazdro. U mnie wiercą, walą, i wszystko inne co tylko się da, od chyba pół roku, i w "głębokim" poważaniu mają niedziele, święta i kur*a dni wolne. 😩
Odpisz
16 grudnia 2016, 19:21
Potwierdzam, jako że jestem przysłańcem dżizasa i byłem w raju, natomiast piekło ma to do siebię że jest ostre. tzw. zajebiste.
Odpisz
16 grudnia 2016, 13:08
haha zajebiste ;d
Odpisz
16 grudnia 2016, 11:13
Fajnie pasuje do dowcipu niżej.
Odpisz
16 grudnia 2016, 07:09
Do nas kiedyś od 2 w nocy zapukała policja, bo ktoś nas poje**ł, że za głośno muzyka gra, a my wszyscy już spaliśmy
Odpisz