- Jak się pan czuję z tym...

- Jak się pan czuję z tym wielkim osiągnięciem?
- Przecież nic nie osiągnąłem.
- Jak to? Dostał pan, jako pierwszy człowiek na świecie, cztery nagrody Nobla, każda z innej dziedziny.
- To nic. Pierwszą zdobyłem, bo ojciec kazał, drugą, żeby poderwać dziewczyny, trzecią, żeby szef nie zwolnił mnie z pracy, a co do czwartej, to pamiętam tylko, że jak się obudziłem to już ją miałem.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Wladimir_Putin

29 listopada 2016, 16:32

znam to...budzisz się i nagle ktoś pyta ,,wszystko w porządku Panie prezydencie'' i chwila rozmyślań...od kiedy jestem prezydentem ?!

Avatar Polski322

29 listopada 2016, 22:39

@Wladimir_Putin: od bodajże 13-16 lat

Avatar Wladimir_Putin

29 listopada 2016, 22:46

@Polski322: chyba. 14....

Avatar
Konto usunięte

18 września 2017, 11:44

@Wladimir_Putin: czemu zmieniłeś ikone?

Avatar Wladimir_Putin

18 września 2017, 12:10

takiego ładnego Willa znalazłem W necie że nie mogłem się powstrzymać

Avatar darek932

29 listopada 2016, 19:41

słaby co jeszcze

Avatar
Konto usunięte

29 listopada 2016, 06:03

slaby...

Avatar Krystiankr1

27 listopada 2016, 11:31

Średnia idealna

Avatar Jawer

27 listopada 2016, 16:32

@Krystiankr1: Dla ludzi takich jak ty jest specjalne miejsce w piekle.

Avatar Krystiankr1

27 listopada 2016, 18:20

@Jawer: Dziękuje zaprowadzisz mnie tam?

Avatar sliwak2001

29 listopada 2016, 13:43

@Krystiankr1: Teraz 4.72

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Nowy rabin czyta modlitwę. Połowa synagogi wstaje.
Druga połowa zaczyna sykać: Siadać, siadać!
Na to pierwsze połowa: To wy wstańcie!
Rabin udał się po radę do cadyka:
- Czy Żydzi w czasie modlitwy powinni stać?
- Nie ma takiej tradycji - odparł cadyk.
- To znaczy, że jest tradycja siedzieć?
- Nie, takiej tradycji też nie ma.
- To dlaczego jedna połowa synagogi pokłóciła się z drugą?
- Bo taką mamy tradycję.

Zobacz cały dowcip

Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze Ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już Ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!

Zobacz cały dowcip

Dali ślepemu do ręki papier ścierny. Ślepy maca, maca i w końcu mówi:
- No nie przeczytam, za drobne litery.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip