- Tato, czy wszystkie bajki...

- Tato, czy wszystkie bajki zaczynają się od "Dawno, dawno temu..."?
- Nie. Niektóre zaczynają się od "Gdy wygram wybory..."

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Sourcream

12 listopada 2016, 19:20

Ewentualnie: Gdy wygram w lotka...

Avatar benben7

5 listopada 2016, 13:32

niektóre od "za górami,za lasami..."

Avatar czarekdoge100

10 listopada 2016, 09:18

@benben7: "Żył sobie taki debil jak ty..."

Avatar Ashley12c

11 listopada 2016, 17:35

@czarekdoge100: "Debil wiódł spokojne życie wśród debili aż NAGLE spotkał mądrego człowieka. Mądry człowiek próbował nauczyć debila jak postępować w życiu i nie robić głupstw, niestety debil go nie słuchał i szybko zrobił głupstwo i umarł"
Wiem, słabe :Y

Avatar Davido

11 listopada 2016, 17:36

@Ashley12c: ,,Ale był takim debilem, że się zreinkarnowau i zabił mądrego...

Avatar Ashley12c

11 listopada 2016, 17:46

@Davido: "Lecz gromada mądrych postanowiła napaść debila, a ich broń to... MATEMATYKA W PIGUŁCE! Debil postanowił się poddać i trafił do szkoły. Po roku nauki profesorki i profesorzy nie wytrzymali i postanowili go zamordować, debil jednak popełnił samobójstwo wcześniej ale, dla pewności mądry człek dźgał go nożami 10 godzin. Potem odbył się pogrzeb."

Avatar Davido

11 listopada 2016, 17:47

@Ashley12c: ,,Który przez debilną aurę Debila spowodował, że wszyscy na pogrzebie zdebilnieli"

Avatar Ashley12c

11 listopada 2016, 17:49

@Davido: "I żyli długo i debilnie. FIN"

Avatar Davido

11 listopada 2016, 17:49

@Ashley12c: ,,LANDIA"

Avatar Ashley12c

11 listopada 2016, 17:50

@Davido: ^^

Avatar Davido

11 listopada 2016, 17:56

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wędkarz nad brzegiem jeziora łowi ryby, a obok siedzi jego żona. On zarzuca wędkę i po chwili wyciąga buta. Zarzuca ponownie i wyciąga czajnik. Zaraz potem łowi młynek do kawy, radio, telewizor, fotel...
Żona na to:
- Cholera, Bogdan, tam chyba ktoś mieszka...

Zobacz cały dowcip

Dlaczego cementu nie ma w pracy?
- Bo go wylali.

Zobacz cały dowcip

Zajęcia z savoir-vivre. Prowadzi je kobieta, wśród uczestników sami panowie. Pani zadaje pytanie:
- Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową nieobecność?
- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.
- No niestety - odparła prowadząca. - Słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie.
- Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik.
- No cóż - prowadząca na to. - Mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?
- Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik. - Ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

Ciemna, deszczowa noc listopadowa. Do pubu na wsi w Anglii wchodzi dwóch dżentelmenów. Jeden pyta barmana:
- Czy w tej wsi jest duży czarny pies z białą obrożą?
- Nie
- A może w tej wsi jest duży czarny kot z białą obrożą?
- Nie
Pytający mówi do kolegi:
- Wiesz co John, chyba jednak przejechaliśmy pastora

Zobacz cały dowcip