Żona prosi męża informatyka:...

Żona prosi męża informatyka:
- Czy mógłbyś pójść za mnie na zakupy i kupić jeden karton mleka? Jeśli mają jajka, weź sześć.
Kilka minut później informatyk wraca ze sklepu z sześcioma kartonami mleka.
- Dlaczego kupiłeś sześć kartonów mleka? - pyta żona.
- Bo mieli jajka.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Arturo11

12 października 2016, 20:44

a co ma do tego informatyk?

Avatar CoolSceleton95

12 stycznia 2017, 07:38

@Arturo11: właśnie raczej programista

Avatar pawes789

14 stycznia 2017, 13:56

@Arturo11: Szanuję za avatar :D

Avatar CoolSceleton95

14 stycznia 2017, 14:27

@pawes789: nawzajem

Avatar Vesaczi

25 lutego 2017, 19:50

@Arturo11: W sumie to mąż i żona to nie pasuje mi to

Avatar Raczysko

12 stycznia 2017, 15:10

emce[] to opowiadała na jednym z odcinków

Avatar sorrywinetou

1 listopada 2016, 18:19

homo informaticus

Avatar kubakk12

24 października 2016, 00:12

if %jajka% == są buy mleko=6

Avatar Arturo11

12 października 2016, 20:45

aha ok już wiem okok

Avatar
Suchotnik

12 października 2016, 20:48

@Arturo11: nie mogłeś po prostu skasować tego komentarza a nie pisać drugi?

Avatar Arturo11

13 października 2016, 07:08

nie. l
To było by za proste

Avatar
KwasAcetylosalicylowy

16 października 2016, 19:35

O, suchotnik na dowcipach

Avatar
Suchotnik

16 października 2016, 19:48

czasami...

Avatar Turbek213

Edytowano - 12 stycznia 2017, 07:55

Suchotnik umiesz rysować? :3
Na PC chociażby xd

Avatar
Suchotnik

12 stycznia 2017, 09:39

@Turbek213: nie bardzo

Avatar Turbek213

12 stycznia 2017, 09:59

:c

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wędkarz nad brzegiem jeziora łowi ryby, a obok siedzi jego żona. On zarzuca wędkę i po chwili wyciąga buta. Zarzuca ponownie i wyciąga czajnik. Zaraz potem łowi młynek do kawy, radio, telewizor, fotel...
Żona na to:
- Cholera, Bogdan, tam chyba ktoś mieszka...

Zobacz cały dowcip

Dlaczego cementu nie ma w pracy?
- Bo go wylali.

Zobacz cały dowcip

Zajęcia z savoir-vivre. Prowadzi je kobieta, wśród uczestników sami panowie. Pani zadaje pytanie:
- Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową nieobecność?
- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.
- No niestety - odparła prowadząca. - Słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie.
- Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik.
- No cóż - prowadząca na to. - Mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?
- Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik. - Ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

Ciemna, deszczowa noc listopadowa. Do pubu na wsi w Anglii wchodzi dwóch dżentelmenów. Jeden pyta barmana:
- Czy w tej wsi jest duży czarny pies z białą obrożą?
- Nie
- A może w tej wsi jest duży czarny kot z białą obrożą?
- Nie
Pytający mówi do kolegi:
- Wiesz co John, chyba jednak przejechaliśmy pastora

Zobacz cały dowcip