Do domu publicznego dzwoni mężczyzna i chce zamówić panienkę na wieczór.
- Jest jeden problem - mówi do przyjmującej zgłoszenie.
- Jaki?
- Ja nie mam nóg.
- To nie problem.
- I jeszcze nie mam rąk.
- Panie, a chu*a pan ma?
- Mam. Jak pani myśli, czym bym numer wykręcił?
W sądzie:
- Więc baco - mówi sędzia - weszliście przez komin, przelecieliście Kowalską, zabraliście telewizor i kuchenkę mikrofalową i wyszliście drzwiami frontowymi. Przyznajecie się do popełnienia tej zbrodni?
- Nie nie przyznom się, ale pomysł pana sędziego tyż jest ciekawy.
- Wy, Kowalski, lubicie ciepłą wódkę?
- Nie, dyrektorze.
- A możne lubicie spocone baby?
- Też nie.
- To dobrze - dostaniecie urlop w listopadzie.
Powiedziałem dziewczynie, że za wysoko namalowała sobie brwi.
Wyglądała na zaskoczoną...
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Komentarze
Odśwież17 sierpnia 2016, 22:08
WOOOOOOOOOOO
nowy dowcip
Odpisz
27 grudnia 2016, 21:40
@JTKX2: Codziennie dodawane z poczekalni są 3
Odpisz
27 grudnia 2016, 22:02
@oskar213: patrz na datę xd
Odpisz
27 grudnia 2016, 23:04
@JTKX2: o ku*wa
Odpisz
27 grudnia 2016, 23:04
@oskar213: wybaczam
Odpisz
24 grudnia 2016, 13:58
Dybre
Odpisz