- Siemonie Markowiczu, wasza żona od paru dni gra na flecie, ale chyba wcześniej grała na pianinie?
- Tak. Trochę mi to zajęło, zanim ją przekonałem, żeby zmieniła instrument.
- I jest różnica?
- Zdecydowana. Nie może teraz przy graniu podśpiewywać.
Mały Jasiu pyta się mamy: Mamusiu, a gdzie jest teraz tatuś?
- Tata pracuje teraz w kotłowni - odpowiada mama.
- A co on tam robi? Łowi koty?
Dlaczego koszykarzom przed meczem dają gazowaną wodę?
- Żeby im się lepiej odbijało.
W sklepie.
- Pani da dwie skrzynki wódki, 100 butelek piwa, 20 butelek Martini, 10 butelek whisky, 10 butelek tequili, dwa kartony Marlboro i 100 prezerwatyw.
- Proszę.
- Dziękuję.
- Proszę pana! Proszę pana!!
- Zapomniałem coś?
- Nie. Ale pan mnie weźmie ze sobą, co?
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież23 listopada 2018, 14:18
Było
Odpisz
2 sierpnia 2016, 05:31
hahaha ale śmieszne (ironia)
Odpisz
16 listopada 2017, 16:15
@BenDrowned: Znasz znaczenie słowa ironia? To był sarkazm.
Odpisz
10 lipca 2016, 13:09
no ale szmieszne
Odpisz
24 czerwca 2016, 14:31
Ok...
Odpisz
23 czerwca 2016, 12:01
Darius Ręka Noxus też okropnie śpiewa
Odpisz