Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w odbycie - wracajmy!
Całe stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:
- I tak rodzą się geniusze.
Powiedziałem żonie, żeby spakowała wszystkie swoje ubrania, buty, kosmetyki i w końcu się wyniosła. Minęły trzy tygodnie, a ona nadal się pakuje.
Godzina 10, do kuchni wchodzi informatyk z grobową miną. Żona pyta:
- Kochanie, co się stało, czemu jesteś taki smutny? Masz problem z algorytmem?
- Nie mam.
- Nie wiesz jak rozwiązać problem z programem, który pisałeś całą noc?
- Nie, wiem.
- No to czemu taki smutny? Nie wyspałeś się?
- Wyspałem.
- No to co się stało?
- Spałem na backspace!
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Komentarze
Odśwież30 lipca 2017, 12:03
hehe zajebiste xD
Odpisz
6 października 2016, 21:29
I słabeusze przy okazji.
Odpisz
30 lipca 2017, 12:02
@baarts: inteligencja sile nie równa
Odpisz
Edytowano - 30 lipca 2017, 13:15
@NygaNieCzarnyYuololo: siła inteligencji też
Odpisz
30 lipca 2017, 13:26
@baarts: jeżeli jesteś inteligenty to potrafisz obejść się bez siły
Odpisz
30 lipca 2017, 13:28
@NygaNieCzarnyYuololo: To musiałby być naprawdę wysoki poziom inteligencji, a przeciwnik by musiał mieć naprawdę niski poziom inteligencji.
Odpisz
30 lipca 2017, 13:38
@baarts: nie sądzę. Wystarczy niekiedy lekko się zastanowić i rozwiązanie samo wchodzi do głowy. A mówiąc to zdanie tak trochę... eee... świadczy o tobie że sie nie zaliczasz do tych inteligentych... Heh..
Odpisz
30 lipca 2017, 18:56
@NygaNieCzarnyYuololo: W takim razie jestem silna?
Odpisz
30 lipca 2017, 18:57
@baarts: stawiasz na mięśnie nie mówię że jesteś
Odpisz