Żona do męża: - Kochanie,...

Żona do męża:
- Kochanie, musimy zwolnić naszego szofera.
- Ależ dlaczego? - pyta mąż.
- Wyobraź sobie, że dzisiaj o mało mnie nie zabił!
- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Jacek_kisiel

14 grudnia 2016, 15:20

108*562*119 to mój numer telefonu komórkowego

Avatar Meshi

22 marca 2016, 17:03

I trzecią, i czwartą, i piątą.......

Avatar minetomato123

28 kwietnia 2016, 23:13

@Meshi: Czy to przypadek, ze odkopuje twój komentarz pod dowcipem związanym z małżeństwem? ;-;

Avatar tobi06

22 kwietnia 2016, 00:02

jedno z lepszych

Avatar Wojtek543

25 marca 2016, 13:55

hehehe

Avatar Natalka10042006

15 marca 2016, 15:24

nie kłócić sie

Avatar KrolZiemniokow

18 kwietnia 2016, 13:18

@Natalka10042006: *się i nie będziesz nikomu rozkazywać!

Avatar Piotro165

20 maja 2017, 06:53

Avatar Vicklisk

12 marca 2016, 07:28

Ekstra,:) :D

Avatar Djmiket

9 marca 2016, 17:52

co mówi piłkarz gdy przychodzi do fryziera ?

Gol!

Avatar mrkhrova

10 marca 2016, 00:45

@Djmiket: Co mówi normalny użytkownik jeja widząc takich jak ty?
- Ić stont.

Avatar pipiszka123

10 marca 2016, 12:29

@Djmiket: dobre :D

Avatar Vicklisk

12 marca 2016, 07:29

@pipiszka123: Faktycznie masz racje

Avatar
Konto usunięte

13 marca 2016, 11:51

@mrkhrova: Co mówi nienormalny ?
- Ić oglontać Boku no pico.

Avatar LordHarmones

20 marca 2016, 00:43

@pipiszka123: Zatrzymajcie tą salwę śmiechu!

Avatar baarts

26 grudnia 2016, 04:04

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Czym się różni matematyk dodający dwa do trzech od matematyka dodającego trzy do dwóch?

W sumie niczym.

Zobacz cały dowcip

Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i stwierdza, że chcę kupić zwierzątko. Właściciel informuje go, że ma gadającą stonogę.
- Naprawdę, za ile?
- Jak dla pana... 200 zł.
Zachwycony facet kupuje stonogę i bierze ją do domu.
Po dotarciu na miejsce kładzie pudełko po zapałkach ze stonogą w środku na stole, otwiera je i mówi:
- Panie Stonogo, masz ochotę na kielonka?
Stonoga nic nie odpowiedział. Facet stwierdził, że pewnie jest zmęczony po podróży, więc może później sobie z nią pogada.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
Stonoga znowu nic nie opowiedziała.
Facet robi się podejrzliwy i stwierdza, że jak za godzinę stonoga się nie odezwie, to pójdzie do sklepu zoologicznego i złoży reklamację.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
- Słyszałem cię za pierwszym razem kretynie, buty zakładam.

Zobacz cały dowcip

Szpital.
– Panie doktorze, jednak mam pewną prośbę.
– Proszę się nie martwić, leży pan już na stole, a ja operuję od 10 lat.
– Rozumiem, panie doktorze, ale jednak zdecydowanie proszę, żeby…
– Cicho!
– Ale jednak…
– Niech pan zamilknie, albo każę dać panu zastrzyk usypiający!
– Dzięki Bogu… O to właśnie mi chodziło…

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip