Jadą wariaci autobusem i...

Jadą wariaci autobusem i zepsuł się autobus. Wariaci pouciekali tylko kierowca był normalny i poszedł zobaczyć co się zepsuło. Idzie jeden wariat i mówi:
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Przychodzi po raz drugi i mówi:
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Sytuacja powtarza się po raz trzeci a wariat mówi to samo:
- A ja wiem co się zepsuło.
Zdenerwowany kierowca pyta się:
- No co?
- Autobus.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Facet przychodzi do rabbiego i mówi:
- Rabbi, dzieje się coś strasznego i muszę o tym z tobą porozmawiać.
- O co chodzi?
- Żona chce mnie otruć.
- Jak to możliwe?
- Naprawdę. Jestem pewien, że ona chce mnie otruć, co mam robić?
- Powiem ci - mówi rabbi - Ja z nią porozmawiam, dowiem się wszystkiego i dam ci znać.
Po dwóch dniach rabbi dzwoni do faceta i mówi:
- Cóż, rozmawiałem z twoją żoną. Gadaliśmy przez telefon trzy godziny. Chcesz mojej rady?
- Tak.
- Połknij truciznę.

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip

Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny. Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik. Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku. Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża. Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip