- Dlaczego w Rosji nie ma...

- Dlaczego w Rosji nie ma świętego Mikołaja, tylko Dziadek Mróz?
- Bo Rosjanie mają złe wspomnienia z Finem, który trafiał do wszystkich.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar KUBEKch_1

24 stycznia 2022, 21:04

Czy chodzi o Wojnę Zimową?

Avatar herosi

4 czerwca 2015, 22:27

ruscy są i będą głupi

Avatar Wladimir_Putin

1 grudnia 2016, 17:56

@herosi: EJ ! tak samo mogę mówić o Polakach...

Avatar HansFrank

18 kwietnia 2021, 20:48

@Wladimir_Putin: Polska to dobry naród zrobiła wiele dla Europy i Ameryki.

Avatar Taktyczny_Krzak

31 sierpnia 2023, 22:06

@HansFrank: Głównie dała dupy, ale to też jakaś zasługa. Na kimś trzeba zarobić cnie?

Avatar
Konto usunięte

1 czerwca 2015, 14:04

Posłuchajcie sobie White Death

Avatar
Konto usunięte

4 czerwca 2015, 10:09

serio fajne

Avatar Warsaw1944

9 lipca 2015, 16:37

lepiej Uprising:)

Avatar
Konto usunięte

9 lipca 2015, 16:39

@Warsaw1944: Teraz już wiem skąd wziął się twój login

Avatar Jan0013

19 września 2015, 16:33

Słuchałem White dead Sabaton

Avatar JTKX2

22 maja 2016, 19:03

@Warsaw1944: najlepiej sonne ;)

Avatar Kupaz

23 czerwca 2015, 16:38

xd

Avatar PijakMietek

27 maja 2015, 16:42

Simo Häyhä nadal straszy rusków.

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 30 maja 2015, 22:46

@PijakMietek: Ruskie weterany dalej boją się stanąć w oknie, bo boją się, że Simo ich uje*ie.

Avatar
Konto usunięte

3 czerwca 2015, 19:40

@PijakMietek: straszy straszy :)

Avatar
Konto usunięte

1 czerwca 2015, 16:32

Simo Häyhä,czy tak?

Avatar kucznik44

29 maja 2015, 17:03

o ci rosianie

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Czym się różni matematyk dodający dwa do trzech od matematyka dodającego trzy do dwóch?

W sumie niczym.

Zobacz cały dowcip

Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i stwierdza, że chcę kupić zwierzątko. Właściciel informuje go, że ma gadającą stonogę.
- Naprawdę, za ile?
- Jak dla pana... 200 zł.
Zachwycony facet kupuje stonogę i bierze ją do domu.
Po dotarciu na miejsce kładzie pudełko po zapałkach ze stonogą w środku na stole, otwiera je i mówi:
- Panie Stonogo, masz ochotę na kielonka?
Stonoga nic nie odpowiedział. Facet stwierdził, że pewnie jest zmęczony po podróży, więc może później sobie z nią pogada.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
Stonoga znowu nic nie opowiedziała.
Facet robi się podejrzliwy i stwierdza, że jak za godzinę stonoga się nie odezwie, to pójdzie do sklepu zoologicznego i złoży reklamację.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
- Słyszałem cię za pierwszym razem kretynie, buty zakładam.

Zobacz cały dowcip

Szpital.
– Panie doktorze, jednak mam pewną prośbę.
– Proszę się nie martwić, leży pan już na stole, a ja operuję od 10 lat.
– Rozumiem, panie doktorze, ale jednak zdecydowanie proszę, żeby…
– Cicho!
– Ale jednak…
– Niech pan zamilknie, albo każę dać panu zastrzyk usypiający!
– Dzięki Bogu… O to właśnie mi chodziło…

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip