Rozmawia dwóch przyjaciół o polityce na świecie:
- Co tam nowego?
- Ukraina prowadzi wojnę z Rosją.
- I jak wygląda sytuacja?
- Ukraina straciła 2 mln obywateli, półwysep Krym, kilkanaście helikopterów i samolotów, kilkaset wozów opancerzonych i czołgów, kilkadziesiąt tysięcy zabitych żołnierzy i w perspektywie 2 przemysłowe obwody chcą się odłączyć
- A jak wygląda sytuacja w Rosji?
- A Rosja jeszcze nie wkroczyła.
Zauważyłem niepokojącą tendencję: leki kardiologiczne w kształcie serca. Strach pomyśleć, jak będzie wyglądał lek na biegunkę...
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, że podobno ludzie jedzą banany częściej niż małpy?
- Naprawdę?
- Tak, a kiedy niby ostatnio jadłaś małpę?
Kilka dni przed ślubem narzeczony przychodzi do księdza, wręcza mu 200 złotych i mówi:
- Proszę księdza, mam prośbę. Proszę podczas dyktowania mi przysięgi małżeńskiej opuścić słowa: Ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Dziękuję z góry...
Przyszedł dzień ślubu. Pan młody pewny siebie stanął przed ołtarzem i wszystko szło dobrze do momentu składania przysięgi małżeńskiej. Ksiądz zapytał bowiem:
- Czy ślubujesz bezgraniczne oddanie swojej żonie, posłuszeństwo wobec każdego jej rozkazu, przynoszenie jej śniadania do łóżka do końca życia? Czy klniesz się na Boga, że nigdy nie spojrzysz na inna kobietę i nawet nie przyjdzie ci do głowy, że inne kobiety żyją na świecie?
Pan młody, ciężko przestraszony i zaszokowany, wybąkał:
- Ta... ta... tak...
Po ceremonii wściekły przybiegł do księdza i pyta, co to miało znaczyć. Ksiądz oddaje mu 200 złotych i odpowiada spokojnie:
- Po prostu przebiła twoją ofertę.
Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Komentarze
Odśwież23 października 2024, 01:46
A kolega w w sytuacji frontovej oblatany, widzę?
Odpisz
24 kwietnia 2022, 19:31
Ten dowcip źle się zestarzał
Odpisz
20 lipca 2022, 13:00
@Loginamika04: bardzo źle
Odpisz
25 marca 2023, 12:38
@Szarok: okropnie źle
Odpisz
25 marca 2023, 12:40
@ziemniaczki_j1234e: może jakby było zamienione że straty Rosji to tyle a Ukraina jeszcze nie wkroczyła czy coś to byłoby lepiej
Odpisz
7 lutego 2023, 21:09
A Rosja straci za parę lat Syberię na rzecz Chin. :)
Odpisz
20 lutego 2019, 18:04
Lol Ukraińcy stracili tylko ~2.5k żołnierzy xD
Odpisz
9 lipca 2016, 16:43
Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu :·>
Odpisz
1 grudnia 2016, 17:54
@Noobhunter: dokładnie !
Odpisz
16 lipca 2016, 17:37
1000 udostępnień, czy to rekord w dowcipach?
Odpisz
16 lipca 2016, 07:35
hahaha
Odpisz