Idzie blondynka ulicą, nagle...

Idzie blondynka ulicą, nagle zaczepia ją jakiś facet i pyta:
- Dlaczego pani ma jeden czarny but, a drugi biały?
Blondynka mu odpowiada:
- Tylko takie buty w sklepie sprzedawali, proszę pana. Ale najgorsze jest to, że ja dwie pary takich mam.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar return0

20 sierpnia 2016, 20:23

>dwie pary takich samych butów.
>2 pary
>czyli
>np 2 buty czarne na lewą nogę i dwa buty białe na prawą
>czyli dowcip nie ma sensu :*

Avatar
Konto usunięte

21 sierpnia 2016, 02:49

@return0: Zupełnie jak Twoje życie lol

Avatar
Konto usunięte

21 sierpnia 2016, 11:45

Och Pajro...

Avatar
Konto usunięte

21 sierpnia 2016, 12:57

Nie wierzę, że to napisałem :v

Avatar Domijeja

27 sierpnia 2016, 10:37

@return0: Też o tym pomyślałam

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Przychodzi baba do lekarza nie ma ręki ani nogi.
- Co się pani stało?
- Założyłam się z mężem o rękę, że mi nogi nie wyrwie.

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ryba zrobiona z drewna?
Płotka!

Zobacz cały dowcip

Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkę. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkę, zaznacza coś czerwonym długopisem. Jasiu zestresowany kamienną miną nauczyciela mówi:
- Jakbym dostał chociaż 3, to bym skakał pod sufit!
A nauczyciel na to:
- To załóż kask, 5 dostałeś.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip