Żona do męża:
- Chciałabym być gazetą. Miałabym wtedy twoją uwagę każdego dnia.
- Kochanie, zauważ, że codziennie czytam nową gazetę.
Stoi Jaś przed klasą i zastanawia się:
- Gdzie tu sens, gdzie tu logika?!
Podchodzi dyrektor i pyta się:
- Co się stało, Jasiu?
- No bo wie pan: pierdnąłem w klasie, pani mnie wyprosiła, a oni siedzą w tym smrodzie...
Lekarz: Mam dla pana złe wieści.
Pacjent: Czy może pan być delikatny?
Lekarz: OK. Puk, puk!
Pacjent: Kto tam?
Lekarz: Rak wątroby.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
OdświeżEdytowano - 5 sierpnia 2015, 19:20
Dwóch Polaków na stacji benzynowej w Niemczech zaczepia Niemca tankującego swój samochód celem złapania stopa:
- Dzień dobry, podwiózłby nas pan do Berlina?
- Was? (Niemiecki - 'Co?' [Nie rozumiał])
- Tak, mnie i kolegę.
(Dla tych co nie rozumieją)
Odpisz
21 kwietnia 2017, 18:50
@tarantullaes: dzięki
Odpisz
17 września 2017, 11:09
@tarantullaes: Dzięki nie miałam niemieckiego
Odpisz
2 czerwca 2016, 19:24
fajny
Odpisz
1 maja 2015, 07:08
słaby postaraj sie
Odpisz
27 kwietnia 2015, 20:24
Dobre :p
Odpisz
26 kwietnia 2015, 19:30
chodzi oto ,że ,,was'' to znaczy co ... a ten niemiec ich nie rozumiał.
Odpisz
23 kwietnia 2015, 15:45
dobre
Odpisz
21 kwietnia 2015, 07:18
nie ma sensu
Odpisz
21 kwietnia 2015, 16:48
@alis4: Język niemiecki się kłania was-co
Odpisz
20 kwietnia 2015, 15:51
Suche jak stopy Cejrowskiego.
Odpisz
20 kwietnia 2015, 21:07
@USA_BALL: Haha
Odpisz
19 kwietnia 2015, 21:32
Hahahahahahaha... Śmieszne jak drugie śniadanie
Odpisz
18 kwietnia 2015, 21:49
huehuehue takie śmieszne
Odpisz
18 kwietnia 2015, 19:58
كسمكم
Odpisz
20 kwietnia 2015, 20:35
@kemo1001: Lekarz?
Odpisz
22 kwietnia 2015, 21:15
@kemo1001: Sorry, I don't speak spaghetti.
Odpisz
1 maja 2015, 09:09
Czy ktoś tu zamawiał anty-kebaba?
Odpisz
18 kwietnia 2015, 13:59
l
Odpisz