Adwokat do klienta:
- Mam dla pana złą i dobrą wiadomość. Analiza DNA wykazała, ze na miejscu zbrodni znaleziono pańską krew.
- Oj, to źle... A ta dobra?
- Cholesterol i cukier w normie.
Mąż do żony:
- Kochanie, zobacz, co jest pod choinką!
Podekscytowana żona przybiega, schyla się, szuka, rozgląda się za prezentem, ale nic nie znajduje. W końcu pyta męża:
- No i co tam dla mnie masz?
Na to mąż wstaje, schyla się, pokazuje palcem pod choinką i mówi:
- Patrz, ile tam jest kurzu.
- Jak mogę się dowiedzieć, ilu mężczyzn moja dziewczyna miała przede mną?
- Prześpij się z jej najlepszą przyjaciółką.
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
Odśwież2 października 2016, 12:27
było
Odpisz
2 stycznia 2023, 13:18
@baarts: Oki
Odpisz
15 maja 2023, 21:59
@BetonowyMur: czy ty mnie sledzisz?
Odpisz
12 czerwca 2023, 07:14
@baarts: Skądże
Odpisz
30 kwietnia 2017, 12:14
jak on nie nawidzi swojej teściowej.........
Odpisz
21 września 2016, 16:25
Boszszsz…
Odpisz
7 marca 2016, 22:01
było
Odpisz