Wrócił żołnierz z Czeczenii....

Wrócił żołnierz z Czeczenii. W domu święto! Żona szczebiocze z radości, teściowa do stołu ciągnie, wódki nalewa, teść pogadać chce...
Siedzą godzinę, dwie, trzy... Żona już się zmęczyła, poszła zająć się dziećmi. Teściowa dając wyraźne sygnały, że dość już wypitki, że trzeba umiar znać i godność zachować, też gdzieś zniknęła. Tylko teść dalej ciągnie z zięciem wojenne wspominki:
- Ja, jak wracałem z wojny, to karabin niemiecki sobie przywiozłem na pamiątkę, a ty co?
- A ja przywiozłem "Muchę".
- Co to za dynks?
Żołnierz wyciąga miotacz granatów. Na co teść wyraźnie zainteresowany:
- Och, ty! Co to za ustrojstwo? Jak to strzela?
- Chodź, zobaczysz.
Otworzyli okno, wystawili miotacz. Ale żołnierz wyraźnie się ociąga:
- Tak to nie będzie ciekawie. Trzeba by jakiś cel mieć.
- Tak, przecież tam nasza wygódka stoi! Wyobraź sobie, że to czeczeńscy partyzanci na UAZ-ie jadą!
- Dobra!
Wycelował - i jak nie huknie! Sławojka w drobny mak! Teść - zachwycony! Żona wystraszona zbiegła do pokoju, rozejrzała się i pyta:
- A mama gdzie?
Na co teść:
- Ostatnio widziałem, jak z czeczeńskimi partyzantami na UAZ-ie jechała...

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar jakitygrys

16 czerwca 2024, 19:10

O toto. I to jest właściwe rozwiązanie problemu!

Avatar TrolmasterPL

28 marca 2016, 21:58

*granatnik.

Avatar Adi34

9 listopada 2016, 21:35

@TrolmasterPL: doszedłem do tego

Avatar Miguelp

24 grudnia 2016, 11:08

@TrolmasterPL: nom
miotacz granatow to takie do podczepienia pod karabin

Avatar generalpartyzantkijeja

26 grudnia 2016, 21:21

@Miguelp: takie coś to UGL czyli UnderGripLauncher czyli wyrzutnia pod lufowa

Avatar Miguelp

27 grudnia 2016, 14:51

@generalpartyzantkijeja: nasz podr edb nazywal to miotaczem granatow wiec uznalem ze tak to sie zwie

Avatar TrolmasterPL

27 grudnia 2016, 16:19

@Miguelp: KUHWA, NAPISAŁEM TO PRAWIE ROK TEMU, PRZESTAŃCIE SPAMIĆ!!!

Avatar Miguelp

27 grudnia 2016, 19:38

Avatar Adi34

27 grudnia 2016, 21:03

@Miguelp: ja nie przestane

Avatar ZeeKo

24 lipca 2017, 14:41

Avatar Miguelp

24 lipca 2017, 19:10

@ZeeKo: zuy

Avatar generalpartyzantkijeja

24 lipca 2017, 19:30

@TrolmasterPL: wypi**dzielać z tąd wszyscy

Avatar Miguelp

24 lipca 2017, 19:36

Avatar generalpartyzantkijeja

24 lipca 2017, 21:49

@Miguelp: to stare wątki a pozatym czemu ocenzurowali sperdzielać??

Avatar Miguelp

24 lipca 2017, 21:55

Avatar Szoniko400

4 lutego 2020, 11:54

@Miguelp: heh...

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Bank. Kolejka wychodziła na ulice. W końcu przychodzi 2 facetów. Jeden mówi:
- Proszę mnie przepuścić, idę z bronią!
Ludzie puszczają go na początek kolejki.
- Dobra Bronia, chodź!

Zobacz cały dowcip

Od 1. lipca maseczki będą numerowane. Wielu nosi jedną i tę samą jeszcze od marca.

Zobacz cały dowcip

Noc. Mąż śpi z żoną w łóżku, gdy nagle budzi ich głośne łup łup łup w drzwi. Przewraca się na bok i patrzy na zegarek - trzecia w nocy.
"Kurde, nie będę się o tej porze z wyra zrywał", myśli przewraca się z powrotem.
Słychać głośniejsze łup łup łup.
- Idź otwórz, zobacz kto to, - mówi żona.
No więc zwleka się półprzytomny i schodzi na dół (mieszkają w domku). Otwiera drzwi, a na progu stoi facet, od którego jedzie alkoholem:
- Dobry wieszor, - bełkocze. - Szy mochby pan mnie popchnąć?
- Nie, spadaj facet, jest trzecia w nocy. Wywlokłeś mnie pan z łóżka - warczy mąż i zatrzaskuje drzwi. Wraca do żony i mówi co zaszło.
- No co Ty, jak mogłeś? - mówi żona - A pamiętasz, jak nam się wtedy zepsuł samochód, kiedy jechaliśmy odebrać dzieci z kolonii i sam musiałeś pukać do kogoś, żeby nam pomógł? Co by się wtedy stało, gdyby też Ci powiedział, żebyś spadał?!?!?!?
- Ale kochanie, on był pijany!
- Nieważne, potrzebuje pomocy.
No wiec mąż jeszcze raz zwleka się z łóżka, ubiera się i schodzi na dół. Otwiera drzwi, ale z powodu ciemności nic nie widzi, więc woła:
- Hej, czy nadal trzeba pana popchnąć?
Z ciemności dochodzi głos:
- Taaaa...
Ale ponieważ nadal nie potrafi zlokalizować faceta, krzyczy:
- Gdzie pan jest?
- W ogrodzie, na huśtawce...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip