Kupiła sobie blondynka...

Kupiła sobie blondynka telewizor. Ale jako że żyła w brudzie w następny dzień się zepsuł. Poszła więc do serwisu, a facet z obsługi pyta:
- Jak to się stało?
Na to blondynka:
- Ano siedzę sobie, oglądam telewizję, wzięłam gwoździa, bo coś mnie w uchu zaswędziało, grzebię, grzebię aż tu nagle dźwięk wysiadł...

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar mamszczurke

21 maja 2016, 00:30

W takim razie, jak usłyszała pytanie?

Avatar
Konto usunięte

15 stycznia 2017, 19:29

@mamszczurke: przypadkiem dalej nie słyszy na drugie ucho?

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 4 listopada 2016, 17:58

Te uczucie gdy średnia ocen to 4.2, a kiedy dajesz 5 średnia ocen zmienia się na 4.20 ;_;

Avatar NarutozCsa

5 września 2016, 21:41

Błona bębenkowa po czasie ulega regeneracji ale nie tak krótkim. ;)

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Jaka jest najgroźniejsza choroba w hiszpańskiej inkwizycji?
- Wypalenie zawodowe.

Zobacz cały dowcip

Skąd się biorą kamienie w nerkach?

- Spadają z serca.

Zobacz cały dowcip

Upał w bawarskiej wiosce. Termometry pokazują prawie 40 stopni. Dwaj umęczeni gospodarze rozmawiają w cieniu drzewa.
- Trudno wytrzymać ten skwar - żali się Alois.
- Dobrze, że przynajmniej nie ma śnieżycy. Kto chciałby w takie gorąco odśnieżać drogę? - pociesza go Sepp.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip