Zmarł facet, a po kilku latach zmarła jego żona.
Gdy trafiła do nieba, zobaczyła tam swojego męża, więc podbiegła do niego krzycząc:
- Kochanie, jak ja za tobą tęskniłam!
Ten ją jednak zatrzymał, wołając:
- Spokojnie, kobieto. W umowie było "do śmierci".
Nigdy nie sądziłem że do banku wejdę zamaskowany i w rękawiczkach a ochrona powie mi "Dzień dobry"
Plusy i minusy utrzymywania relacji się ze mną:
+ Ze mną zawsze możesz się napić i zapalić.
- Na twój koszt.
Dlaczego mężczyźni kiedyś w młodszym wieku wstępowali w związki małżeńskie?
- Ponieważ nie było w sprzedaży gotowych kotletów i pierogów.
Czym różni się upadek z ósmego piętra od upadku z parteru?
Przy upadku z ósmego piętra słychać:
Aaaaaaaaaaaaaaa ŁUP
A przy upadku z parteru:
ŁUP aaaaaaaaaaaa
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!
Komentarze
Odśwież27 stycznia 2018, 20:04
Dlatego uważam, że w przysiędze małżeńskiej w przypadku Kościoła Katolickiego powinna być wzmianka o mićości nawet po śmierci, o ile para wierzy w życie po śmierci.
Odpisz
28 stycznia 2018, 15:18
@PanMisiek: Lepiej o tym nie wspominaj, bo dziewczyny z jeja będą brały to na serio, a wtedy ich partnerzy będą mieli przerąbane ;D :D :D
Odpisz
29 stycznia 2018, 19:12
@PanMisiek: tylko w wierze katolickiej życie po śmierci nie wygląda jak to obecne i takie rzeczy jak małżeństwo tam miejsca by nie miały
Odpisz
29 stycznia 2018, 19:19
@PeeHa: Tak, wiem, że niebo nie jest miejscem, a stanem wiecznej szczęśliwości duszy i teoretycznie nic tam jest jest takie samo, ale jeżeli para jest razem szczęśliwa, to czemu po śmierci nie mogliby być razem?
Odpisz
29 stycznia 2018, 19:26
@PanMisiek: no właśnie dlatego że nie będzie uczuć takich jak miłość między duszami czy inne takie
Odpisz
7 lutego 2018, 18:49
@PeeHa: Dlaczego?
Odpisz
7 lutego 2018, 20:11
@BetonowyMur: no właśnie, to by było bez sensu
Odpisz
7 lutego 2018, 21:36
@PanMisiek: bo są uczucia cielesne, ziemskie. Ogólnie jakby niebo (tak wierzą katolicy) to będzie obecność Boga, która jest tak wielka i wspaniała, że tylko ona będzie jakby istnieć nas ogarniać, tylko na niej się skupimy
Odpisz
8 lutego 2018, 02:59
@PeeHa: To nieciekawie skoro nie miłość w niebie nie ma miejsca
Odpisz
Edytowano - 8 lutego 2018, 13:15
@BetonowyMur: miłość od i do Boga, nie między ludźmi
Odpisz
8 lutego 2018, 13:32
@PeeHa: Czyli Bóg żąda uwielbienia mimo iż jest wszechmocny, czyli Bóg czuję się niedoceniany, czy Bóg ma depresję??
Odpisz
8 lutego 2018, 14:14
@BetonowyMur: nie żąda uwielbienia, naszym wyborem jest czy będziemy go kocham na ziemi, a w niebie no jakby jak zobaczysz coś co teraz jest dla ciebie nie pojęte i będziesz czuć od tego największą miłość jaką kiedykolwiek doswiadczyles to sam będziesz dąrzyc to miłością
Odpisz
26 czerwca 2018, 10:35
@PeeHa: Czy Bóg liczy na syndrom sztokholmski? "Kochajcie mnie na Ziemi, potem to polubicie i nie będziecie mieli wyjścia".
Odpisz
15 stycznia 2020, 22:45
@PeeHa: Kto ci takich głupot naopowiadał że miłość jest tylko cielesna? Idź do kościoła i posłuchaj kazania zamiast spać i gadać.
Odpisz
27 czerwca 2018, 12:30
Przykre trochę
Odpisz