- Musimy zmienić system...

- Musimy zmienić system komunikacji - powiedział komisarz Gordon.
- Dlaczego? - zapytał Batman.
- Zaczyna mi brakować reflektorów, prawie wszystkie potłuczone.
- Nie rozumiem, przecież zawsze przylatuję...
- Człowiek-Ćma jest szybszy.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar jakitygrys

22 listopada 2021, 02:04

Nie wiem kiedy się zacząć śmiać

Avatar BetonowyMur

21 stycznia 2018, 00:05

Nie wiem, może to wina gorączki, ale nie rozumiem tego żartu i mieszania do niego moth-mana

Avatar iger3

21 stycznia 2018, 14:27

@BetonowyMur: Ćmy lgną do światła prawda? Więc człowiek ćma lgnął do reflektorów, które rzucały znak batmana ;)

Avatar BetonowyMur

21 stycznia 2018, 14:43

@iger3: Już rozumiem, dzięki

Avatar iger3

21 stycznia 2018, 14:46

@BetonowyMur: Spoko ;)

Avatar BetonowyMur

21 stycznia 2018, 17:06

@iger3: Czyli jednak wina gorączki, tylko 38.6 stopni

Avatar sliwak2001

29 kwietnia 2018, 20:55

@BetonowyMur: I jak, przeszło. Ach te "nowe" dowcipy...

Avatar BetonowyMur

1 maja 2018, 08:59

@sliwak2001: No jakbym miał mieć 3 miesiące gorączkę to by mnie w szpitalu zamknęli

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Prostytutka do podejrzanych klientów:
- Hej, jesteście z policji?
- Skąd! Oczywiście, że nie. Co za absurdalny pomysł!
- Bo wiecie, jeśli jesteście policjantami, to musicie mi o tym powiedzieć.
- Nieprawda, nie musimy.

Zobacz cały dowcip

Sierżant pyta rekruta:
- Słyszałem, że lubicie muzykę? A co najbardziej?
- Melduję, że najbardziej lubię sygnały na posiłki!

Zobacz cały dowcip

Autobusowa wycieczka zagraniczna. Przed granicą autokar staje, panie na prawo, panowie na lewo. Potem wracają, a kierowca pyta:
- Czy nikogo Wam nie brakuje?
Cisza, autokar odjeżdża. Przed kolejną granicą do kierowcy podchodzi podchmielony pasażer:
- Panie kierowco, nie ma mojej żony.
- Przecież pytałem czy nikogo Wam nie brakuje!
- Mi jej nie brakuje, po prostu mówię, że jej nie ma.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?

Zobacz cały dowcip