W celi siedzi trzech gości: Rusek, Chachoł i Jewriej. Ruski dostał słoninę. Daje Jewriejowi.
"Nie zjem - myśli. - Bo jak zjem, to będzie chciał, żebym dał mu od tyłu."
- Nie chcę - odmówił Jewriej.
Ruski więc częstuje Chachoła.
"Nie zjem - myśli. - Bo jak zjem... Albo nie - jak zjem, to będę miał siłę w rękach i się obronię przed Ruskim, jak będzie chciał mnie wziąć od tyłu."
- Dawaj, zjem - mówi Chachoł.
No i zjadł.
A Ruski na to:
- Masz już siłę w rękach? To przytrzymaj mi Jewrieja...
W sklepie klientka ogląda elegancką sukienkę.
- Chętnie bym ją kupiła, ale z małą przeróbką oznajmia sprzedawczyni.
- A... co chciałaby pani przerobić?
- Cenę.
Pewien ksiądz zauważył, że jedna ze znajomych zakonnic odrobinę przytyła:
- Cóż to siostro Susan? Przybraliśmy trochę na wadze?
- Ależ nie ojcze. To tylko małe wzdęcie.
Miesiąc czy dwa później ksiądz zauważył, że zakonnica przytyła jeszcze bardziej:
- Widzę, że jednak siostra trochę przytyła.
- Ależ ojcze, to tylko gazy!
Kilka miesięcy później ksiądz spotkał siostrę Susan pchającą wózek z niemowlęciem. Pochylił się, zajrzał do wózka i rzekł:
- Jaki słodki, mały bąk.
- Pan taki szczuplutki, co pan je?
- To samo co pani, ale pół wiadra mniej.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Komentarze
Odśwież