Halę, w której odbywał się koncert Eurowizji, trzeba było ewakuować po anonimowym telefonie z donosem, że w budynku jest człowiek ze słuchem muzycznym.
- Poproszę jeszcze jedną kostkę cukru do herbaty.
- Ale wrzuciła już pani 10 kostek!
- Tak, ale wszystkie się rozpuściły.
Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy "pod wpływem".
Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na miękkich nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach, próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut, kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak można się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali. Zgarnęli chłopaka z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczęli się zastanawiać jak to możliwe. Może alkomat się zepsuł?
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi...
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Mąż z żoną baraszkują w sypialni. Zabierają się do tego bez pośpiechu, powoli budując romantyczny nastrój. Nagle zza ściany słyszą wkurzonego sąsiada:
- Co to ma być? Ruszać się, ślimaki jedne!
Trochę speszeni odsuwają się od siebie i z niepokojem patrzą dookoła, a zza ściany znowu:
- Jesteś facet czy pedał? No bierz ją! Bierz ją ku**a!
Żona na to:
- Ten stary zbok chyba nas podgląda. Zobacz czy ściana nie jest dziurawa.
I zaczyna się szukanie dziury w całym, ale na nic - mur jest solidny i szczelny niczym Durex Extra Safe.
Nadal zaniepokojeni, atmosfera jest już mocno zepsuta, ale w końcu inne uczucia biorą górę i para znów zaczyna się obściskiwać. A zza ściany znowu:
- No szybciej! Tyle kasy na was poszło, ciamajdy!
Żona od razu:
- O czym on gada? Ten psychol chyba podłożył nam tutaj kamerę!
I zaczyna się zaglądanie w każdy kąt, przestawianie mebli i panika, chcą już dzwonić na policję, kiedy nagle mąż łapie się za głowę.
- Nie dzwoń. Rany boskie, debil ze mnie, nie dzwoń! Mecz! Kompletnie zapomniałem!
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Komentarze
Odśwież15 listopada 2017, 14:16
kisne
Odpisz
28 listopada 2017, 22:21
konserwuję
Odpisz
23 listopada 2017, 17:34
Wydało się :P.
Odpisz
20 listopada 2017, 17:14
śmiechłem
Odpisz
15 listopada 2017, 22:35
Odpisz
16 listopada 2017, 14:36
@Agateex: Dosłownie.
Odpisz
15 listopada 2017, 21:11
XDDDDDDDDDDDDD
Odpisz
17 listopada 2017, 22:40
@kubek2k: młody użytkowniku jeja nie stosujemy na tym serwisie nadmiernej ilości D w XD. jest to uważane za rakowe oraz niestosowne. Dziękuję :)
Odpisz
18 listopada 2017, 11:59
@PetyrBaelish: Ogólnie staramy się ograniczać samo "XD"
Odpisz
18 listopada 2017, 13:05
@sucy_manbavaran: użycie samego "XD" w odpowiedniej sytuacji i z wyczuciem nie jest złe, chociaż wersja " :D " jest już lepsza.
Odpisz
10 listopada 2022, 18:57
@PetyrBaelish: XDDDDDDD
Odpisz
18 listopada 2022, 14:23
@BetonowyMur: XDDDDDDDDDDDD
Odpisz
18 listopada 2022, 14:49
@PetyrBaelish: Odpowiedziałeś dokładnie 18 listopada
Odpisz
25 listopada 2022, 15:25
@BetonowyMur: Tak :P
Odpisz
15 listopada 2017, 17:06
O nie...
Odpisz