Wchodzi facet do baru. Podchodzi do gościa stojącego w rogu i pyta:
- Ty jesteś tym słynnym płatnym mordercą?
- Tak.
- Jaka jest twoja stawka?
- 10 000 zł od pocisku.
- A jak spudłujesz?
- Nigdy nie pudłuję.
- Ok, moja żona jest właśnie z kochankiem w motelu naprzeciwko. Daję 20 000 zł i chcę, byś się nimi zajął.
Panowie wchodzą na dach baru. Morderca wyjmuje snajperkę, podaje klientowi lornetkę.
- Którzy to?
- Pokój numer 29, II piętro, okno po lewej. Chcę, żebyś zastrzelił tę sukę strzałem w głowę, a kolesiowi odstrzelił penisa.
Snajper splunął, spojrzał w celownik i czeka. W końcu klient pyta:
- No przecież ich widzisz. Na co czekasz?
- Daj jeszcze chwilę. Z tego co widzę, za minutę zaoszczędzisz 10 000 zł.
Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
- Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. - Nieźle płacą.
Zszokowany Muller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi. Przystaje:
- Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko koniec rozmowy.
- Czym różnią się programiści od polityków?
- Programistom płacą tylko za programy, które dają działają.
Facet podejrzewał swoją żonę, iż ma kochanka. Nie za bardzo miał pomysł jak to sprawdzić więc zwrócił się do kumpla fotografa. Znajomy mu doradził:
- Stary prosta sprawa. Wynajmij pokój naprzeciwko waszego mieszkania i powiedz jej, że wyjeżdżasz. Rozstaw się tam z teleobiektywem i jeśli przyjdzie kochanek zrób zdjęcie i masz kłopot z głowy.
Fotograf stwierdził, że pomysł jest świetny i tak zrobił. Po kilku dniach spotyka się ze znajomym, który mu całą operację doradził.
- No i jak. Zrobiłeś zdjęcie?
- Zrobiłem.
- I jak wyszło?
- Ona dobrze ale on się poruszył.
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież7 kwietnia 2017, 22:20
ehh...no nie umie no ! Nie umie ! opuszcza 10 000 ! W sumie...niezła promocja ...
Odpisz
12 kwietnia 2017, 12:46
@Wladimir_Putin: Spacja po znakach interpunkcyjnych...
Odpisz
12 kwietnia 2017, 13:19
@CeeKay: A no tak .
Odpisz
8 kwietnia 2017, 17:04
Mistrz biznesu
Odpisz
8 kwietnia 2017, 08:14
To się nie opłaca snajperowi... po co to niby mówił?
Odpisz
8 kwietnia 2017, 08:45
@Krzyniu: Może jest dobrym człowiekiem i nie zależy mu aż tak bardzo na kasie, oraz 10 tysięcy mu wystarczy na pewien czas ;)
Odpisz
9 kwietnia 2017, 16:35
@iger3: Płatny morderca "może jest dobrym człowiekiem" ;-;
według mnie to on chciał sobie pooglądać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
9 kwietnia 2017, 16:51
@Rob174ert: Wystarczy, że będzie siedział na dachu i podglądał innych ludzi ;P Nie chciał by jakiś koleś musiał tracić dodatkowo kolejne 10 tysięcy, a on kolejny nabój ;) Ewentualnie chciał pokazać swoje umiejętności, by może w przyszłości mógł go znów wynająć do jakiejś kolejnej roboty ;D
Odpisz
10 kwietnia 2017, 19:57
@iger3: Dokładnie :D
Odpisz
4 kwietnia 2017, 22:47
O ku*wa niezłe XDDD
Odpisz
8 kwietnia 2017, 00:26
@Jcavatarr: To podbródki?
Odpisz
4 kwietnia 2017, 18:58
Co
Odpisz
4 kwietnia 2017, 19:14
@PolskiKacper123: Za jednym zamachem odstrzeli penisa i głowę xD
Odpisz
4 kwietnia 2017, 19:35
@iger3: aaaaa xd
Odpisz
7 kwietnia 2017, 17:36
@iger3: lul. Ja zrozumiałem to tak, że ma tak małego, że aż nie ma co odstrzeliwać .-.
Odpisz
8 kwietnia 2017, 08:44
@PolskiRusek: Haha też niezły pomysł ;D Ale to jest śmieszniejsze ;D
Odpisz