Byłem z żoną na zakupach w...

Byłem z żoną na zakupach w hipermarkecie, krążyliśmy między regałami. W pewnym momencie żona się zatrzymała i wrzasnęła do mnie:
- Nienawidzę cię, ty pieprzony leniu!
Byłem tak zszokowany jej wybuchem, że omal nie wypadłem ze sklepowego wózka!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Wladimir_Putin

3 lutego 2017, 12:18

pamiętam jak się w wózku jeździło aż w końcu...,,nie możesz jeździć...jesteś już za duży'' szok i rozpacz !

Avatar
Konto usunięte

3 lutego 2017, 20:03

@Wladimir_Putin: tak to bylo okropne.

Avatar Miguelp

4 lutego 2017, 14:51

@Wladimir_Putin: *pociesza*

Avatar Wladimir_Putin

4 lutego 2017, 14:52

@Miguelp: dzięki przyjacielu

Avatar Miguelp

4 lutego 2017, 14:52

Avatar Cheetahir

8 lutego 2017, 21:53

@Wladimir_Putin: *łączny się w bólach i nadziejtce*

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Mały Jasiu pyta się mamy: Mamusiu, a gdzie jest teraz tatuś?
- Tata pracuje teraz w kotłowni - odpowiada mama.
- A co on tam robi? Łowi koty?

Zobacz cały dowcip

Dlaczego koszykarzom przed meczem dają gazowaną wodę?

- Żeby im się lepiej odbijało.

Zobacz cały dowcip

W sklepie.
- Pani da dwie skrzynki wódki, 100 butelek piwa, 20 butelek Martini, 10 butelek whisky, 10 butelek tequili, dwa kartony Marlboro i 100 prezerwatyw.
- Proszę.
- Dziękuję.
- Proszę pana! Proszę pana!!
- Zapomniałem coś?
- Nie. Ale pan mnie weźmie ze sobą, co?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip