Facet wraca z pracy do domu. Na...

Facet wraca z pracy do domu. Na płocie dostrzega plakat z klaunem i podpisem: "Circus Pippo".
Przy kolacji zagaduje żonę:
- Może przejdziemy się do Cyrku Pippo?
- Sam sobie idź, fiucie!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Wladimir_Putin

22 listopada 2016, 21:28

pierwsze skojarzenie...

Avatar sliwak2001

22 listopada 2016, 06:51

Ciekawe co w tym cyrku jest. Może kobieta z trzema pippami, bo z dwiema to już przereklamowane?

Avatar
Konto usunięte

22 listopada 2016, 20:10

@sliwak2001: kobieta z fi*tem i pippa rownoczesnie :P

Avatar sliwak2001

22 listopada 2016, 22:19

Masz lajka ode mnie, biednego i zminusowanego człowieka. :(.

Ps:
Podeślesz poradnik jak być śmiesznym? Może byćnawet wersja demo.

Avatar popek9001

23 listopada 2016, 00:56

@sliwak2001: 1. Narządy rozrodcze nie są śmieszne
2.Pierdzenie, sranie itd. też nie
3."xd" to jedna z najgorszych rzeczy możesz dodać
4.przeglądaj więcej internetów

Avatar Miguelp

26 listopada 2016, 10:29

@popek9001: xd nie jest zle tylko trzeba umiec z niego korzystac

Avatar baarts

28 listopada 2016, 01:04

@sliwak2001: 5.Na jeja nie ma lajków.

Avatar sliwak2001

28 listopada 2016, 07:30

@baarts: *plusa, czepiasz się.

Avatar Airot

5 grudnia 2016, 23:36

@sliwak2001: *strzałkę

Avatar Jasnowidz

7 listopada 2016, 23:07

Śmiechłem

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Dzwoni telefon.
Facet podnosi słuchawkę i słyszy:
- Mamy twoją teściową. Okup wynosi 100 tysięcy złotych.
- A jak nie zapłacę?
- To ją sklonujemy!

Zobacz cały dowcip

Filip dołączył właśnie do klubu, który polecił mu jego kumpel, będący jego członkiem od jakiegoś czasu. Siedzą w barze, piją piwo, kiedy nagle ktoś krzyczy: 21! i sala wybuchła umiarkowanym śmiechem. Kilka minut potem ktoś krzyczy 34! i śmiech się wzmógł. Filip zdziwiony tym faktem, pyta kolegę:
- Czemu wszyscy się śmieją, kiedy ktoś krzyczy numer?
Kumpel na to:
- Cóż, opowiadaliśmy te same dowcipy przez tyle lat, że w końcu je ponumerowaliśmy i jeśli ktoś chce opowiedzieć któryś z nich, krzyczy tylko jego numer.
Filip skinął głową i spytał:
- Mogę spróbować?
Jego kumpel przytaknął i Filip krzyknął: 1216! Wszyscy w klubie pokładali się ze śmiechu przez 15 minut.
- Dlaczego wszyscy śmiali się tak mocno z tego dowcipu? - pyta Filip.
Kumpel na to chichocząc:
- Tego akurat jeszcze nie słyszeliśmy.

Zobacz cały dowcip

Pewna śląska legenda mówi o tym, że na końcu każdej tęczy siedzi 45-letni górnik i liczy tysiące złotych swojej emerytury

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip