- Halo, pogotowie?! Żona leży...

- Halo, pogotowie?! Żona leży nieprzytomna w kuchni, co ja mam robić, co robić?!
- Najpierw proszę się uspokoić.
- ...
- Halo, jest pan tam?
- Jestem. Ok, już jestem spokojny. Co dalej?
- Jest pan obok żony?
- No nie, przecież miałem się uspokoić. Siedzę w kąpieli i piję piwo.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Vesaczi

18 lutego 2017, 21:24

Jak moj brat pil wode to ją no wiecie.... ZAJEBISTE 10/10

Avatar
Konto usunięte

13 lutego 2017, 14:32

i to się nazywa kochający mąż

Avatar sliwak2001

13 lutego 2017, 22:46

Mam dla ciebie smutną wiadomość. Rozumienie sarkazmu bywa rzadkością w dzisiejszych czasach.

Avatar
Konto usunięte

14 lutego 2017, 18:06

@sliwak2001: myslisz ze ja tego nie rozumiem?!

Avatar sliwak2001

14 lutego 2017, 20:41

W sensie nie wiem dlaczego ty zostałeś zminusowany.

Avatar
Konto usunięte

14 lutego 2017, 22:20

@sliwak2001: może przez mój nick :(

Avatar DeadShoot

6 marca 2017, 16:47

i avatar nikt nie lubi pokemonów ja też.

Avatar
Konto usunięte

6 marca 2017, 18:58

@DeadShoot: dobrze chociaż wiem dlaczego dziewczyna mnie rzuciła :(

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Blondynka wraca od okulisty i koleżanka pyta:
- I co powiedział lekarz?
- Wzrok mam dobry, ale muszę nauczyć się alfabetu!

Zobacz cały dowcip

Przyjaciel do przyjaciela:
- Słuchaj, wyczytałem gdzieś, że jest taka choroba, którą można leczyć koniakiem.
- Tak? A gdzie można się nią zarazić?

Zobacz cały dowcip

Dlaczego krew nie ściągnęła na sprawdzianie?
Bo miała inną grupę

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip