Hotel, recepcjonista zagaja do...

Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary:
- Urlop?
- Tak...
- A dzieci państwo posiadają?
- Posiadają...
- A to tym razem państwo nie zabrali?
- Nie zabrali...
- Tylko we dwoje? Romantyczny wypad!
- Tak...
- A kto został z dziećmi?
- Żona.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Jacek_kisiel

22 grudnia 2016, 10:32

Albo to: Przyjeżdża parka do hotelu. Hotelarski mówi: Dzień dobry. Sami? - Para: Sami. H: A kto z dziećmi? P: Żona

Avatar Weird_Man

16 października 2016, 06:49

Klasyk.

Avatar
Konto usunięte

11 października 2016, 05:17

Avatar xxxPaterrix03xxx

12 października 2016, 20:03

Ty masz jakąś bazę danych?

Avatar
Konto usunięte

12 października 2016, 20:16

@xxxPaterrix03xxx: Jeśli można opisać tak ludzki mózg to tak. Od dziecka uwielbiałem dowcipy i wiele ich czytałem, teraz pamiętam dosyć sporo. Może nie tak dokładnie żeby je opowiedzieć z dokładnością 100%, ale puentę i "streszczenie" tak. A do wyszukiwania używam wyszukiwarki Jeja. Działa w 70% przypadków stwierdzenia przeze mnie, że dowcip był.

Avatar Jasnowidz

5 października 2016, 18:08

Podróż ,,służbowa"

Avatar baarts

12 października 2016, 15:27

@Jasnowidz: 500+ zarobić trzeba

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip