Dzwoni syn do ojca: - Tato, kot...

Dzwoni syn do ojca:
- Tato, kot narobił na dywan.
- Mówiłem ci, nie dzwoń do mnie do pracy z takimi rzeczami. Posyp piaskiem, przyjdzie matka z pracy, to posprząta.
Za 5 minut syn znowu dzwoni:
- Tato, pies narobił na kanapę.
- Mówiłem ci, nie dzwoń do mnie do pracy, bo mnie zwolnią. Posyp piaskiem, przyjdzie matka z pracy to posprząta.
Za godzinę znowu syn dzwoni:
- Tato, mama wróciła z pracy.
- Przecież mówiłem ci, nie dzwoń do mnie do pracy z takimi sprawami.
- Ale tato, przyszła z jakimś gościem i on ściąga spodnie. Pewno narobił w gacie, a już nie ma piasku.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar jakitygrys

22 listopada 2021, 02:05

Brak piasku to problem ogolno światowy...

Avatar
foxythepirate12

8 kwietnia 2018, 15:15

Avatar damian2500

8 kwietnia 2018, 18:21

stół

Avatar
foxythepirate12

8 kwietnia 2018, 22:26

@damian2500: Stół

Avatar kloklo1

19 kwietnia 2018, 13:10

krzesło

Avatar
foxythepirate12

19 kwietnia 2018, 19:09

@kloklo1: Ale zwrot akcji

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Moja żona wyszła uśmiechnięta z łazienki i oznajmiła:
- Straciłam kolejny kilogram!
- Wiem - odpowiedziałem - czuć aż tutaj.

Zobacz cały dowcip

Zapisałem się na siłownię i nie widzę efektów. Chyba pójdę tam osobiście i zobaczę co jest grane.

Zobacz cały dowcip

Kobiety naprawdę potrafią chować urazę o głupoty. Na przykład moja żona. Zamiast błyszczyka do ust podałem jej Super Glue i już tydzień się do mnie nie odzywa, tylko coś tam sobie mamrocze.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip

Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.

Zobacz cały dowcip